Rundę wiosenną rozgrywek gminnej ligi piłki nożnej, podobnie jak w roku ubiegłym poprzedził okolicznościowy turniej piłkarski upamiętniający postać Krzysztofa Walkowiaka – wybitnego mieszkańca naszego miasta i założyciela oraz wieloletniego redaktora naczelnego „Gońca Rogozińskiego”. Wśród dokonań nieżyjącego już od trzech lat redaktora  było zapoczątkowanie ligi zakładowej, której kontynuacją jest istniejąca obecnie liga gminna.

II Memoriał im. Krzysztofa Walkowiaka, bo tak organizatorzy przy pełnym poparciu ze strony rodziny redaktora nazwali ten turniej, odbył się na rogozińskim Orliku przy ul. Seminarialnej w sobotę i niedzielę 24 i 25 marca. Zagrało w nim 14 drużyn uczestniczących w rozgrywkach gminnej ligi, a mianowicie Arsenal Rogoźno, Boguniewo, Budziszewko,  Garbatka, Gościejewo, Jaracz, Karolewo, Kaziopole, Owieczki, Parkowo, Pruśce, Ruda, Sierniki i Studzieniec. Z uwagi na ilość drużyn rozgrywki w fazie grupowej odbyły się aż w czterech grupach, z których po dwie najlepsze awansowały do ćwierćfinałów. W sobotę, korzystając z pogodnego, słonecznego popołudnia rozegrano większość meczy fazy grupowej. Sędziowali je zastępca burmistrza Krzysztof Ostrowski oraz wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Zbigniew Chudzicki.

Drugi dzień sportowej rywalizacji rozpoczął się z samego rana oficjalnym otwarciem, którego dokonali wspólnie burmistrz Rogoźna Bogusław Janus i przewodniczący Rady Miejskiej Zdzisław Hinz. Przewodniczący wygłosił słowo przypominające sylwetkę i dokonania patrona turnieju. „Był rogoźnianinem z urodzenia, głęboko zapuściwszy korzenie na tej ziemi, którą prawdziwie ukochał uczuciem miłującego syna, aż do kresu swoich dni. (…) Był również znakomitym organizatorem imprez masowych i inicjatorem wielu przedsięwzięć – w tym również sportowych. Jako redaktor naczelny najpierw Kuriera, a potem Gońca Rogozińskiego, był autorem wielu ciekawych publikacji i wnikliwym obserwatorem życia społecznego mieszkańców Rogoźna. Owe artykuły wywoływały podziw u niektórych czytelników, zaś u innych słowa krytyki, ale Jemu właśnie o to chodziło, by czytelnika pobudzić do myślenia i korygowania swoich postaw. Był entuzjastą i niepoprawnym romantykiem w wyznaczaniu sobie celów i praktycznej ich realizacji. Choć życie nie szczędziło Mu rozczarowań, trosk i bólu, to za każdym razem podnosił się zmagając z ludzkim losem. Dźwigał się do góry, gdyż wierzył w siłę istnienia i sens tego co robił od wczesnych lat młodości.”

Przemówienie Zdzisława Hinza przyjęte zostało w pełnej szacunku ciszy i skupieniu. A po chwili rozpoczęły się ostatnie mecze grupowe, które wyłonić miały drużyny uczestniczące w dalszych rozgrywkach. Jednocześnie na cmentarz parafialny udała się delegacja w składzie Zbigniew Chudzicki, sołtys Garbatki Krzysztof Nikodem i kierownik drużyny z Prusiec Łukasz Zaranek, aby złożyć wiązankę kwiatów i zapalony znicz na grobie redaktora Walkowiaka. Tymczasem sędziowane przez Krzysztofa Ostrowskiego i Krzysztofa Stefańskiego mecze wyłoniły uczestników pojedynków ćwierćfinałowych. Wszyscy zawodnicy w przerwach między meczami swoich drużyn skosztować mogli pysznych kiełbasek prosto z grilla, które piekli pracownicy Urzędu Miejskiego. Do ½ finału dostały się drużyny z Owieczek, Parkowa, Rudy i Studzieńca. W pierwszym z meczy półfinałowych drużyna z Parkowa uległa ekipie ze Studzieńca 1:2, a w drugim Owieczki pokonały Rudę 3:0. Mały finał rozstrzygnął się pomiędzy Parkowem i Rudą. W jego wyniku parkowianie z wynikiem 3:0 uzyskali po raz drugi w historii memoriału trzecie miejsce na podium. W wielkim finale bezkonkurencyjna okazała się drużyna z Owieczek pokonując drużynę ze Studzieńca 4:2. Tym samym Studzieniec ponownie zajął w memoriale drugie miejsce. Całemu sportowemu wydarzeniu towarzyszył nastrój zdrowej rywalizacji i znakomitej zabawy tworzony również przez komentatora sportowego widowiska – Łukasza Zaranka. Wszystko to sprawiło, że na Orliku poza zawodnikami obecni byli także liczni amatorzy piłki nożnej.

Gdy wyniki były już znane, przyszła pora na wręczenie pucharów i dyplomów. Puchary za I, II i III miejsce oraz dyplomy przygotowane dla wszystkich drużyn wręczył zastępca burmistrza Krzysztof Ostrowski wraz z Krzysztofem Stefańskim z redakcji „Gońca Rogozińskiego”. Zastępca burmistrza podziękował wszystkim zespołom za sportową rywalizację, życząc jednocześnie pomyślnego sezonu ligowych rozgrywek. Wręczono też statuetki dla najlepszego zawodnika i najlepszego bramkarza. Pierwszą otrzymał Krzysztof Zieliński z Owieczek, a drugą Krystian Krüger występujący w barwach Parkowa.

II Memoriał im. Krzysztofa Walkowiaka był cenną inicjatywa i ciekawym wydarzeniem sportowym, które z pewnością będzie kontynuowane w następnych latach.

Błażej Cisowski