Tegoroczne gminne obchody Narodowego Święta Niepodległości rozpoczęły się tradycyjnym przemarszem pocztów sztandarowych oraz władz miasta, a także delegacji placówek oświatowych, organizacji i stowarzyszeń spod Urzędu Miejskiego przy ul. Nowej do kościoła św. Wita. Przemarszowi jak zawsze towarzyszyła orkiestra dęta Rogozińskiego Centrum Kultury i zespół taneczny PA-MAR-SZE. W bramie rogozińskiej fary uczestników uroczystości powitał ks. Jarosław Zimny, który ucałował kroczącą na czele przemarszu biało-czerwoną flagę, a następnie wprowadził poczty sztandarowe do wnętrza kościoła na mszę w intencji Ojczyzny. Po odegraniu hymnu "Boże, Coś Polskę" i zakończeniu liturgii wspólnie przemaszerowano na plac Powstańców Wielkopolskich, gdzie pod stojącym tam obeliskiem odbyła się główna część obchodów.
Rozpoczęło się odegraniem "Mazurka Dąbrowskiego", następnie prowadzący uroczystość Piotr Szturmiński poprosił o słowo do zgromadzonych przewodniczącego Rady Miejskiej Zdzisława Hinza, który w pięknym przemówieniu podkreślił wagę obchodzonego święta. Szczególna część wypowiedzianych słów adresowana była do wszystkich pracujących z młodzieżą: "Szkoła bowiem - obok innych ważnych zadań jej przypisanych, winna stać się kuźnią cnót społecznych, tak bardzo potrzebnych naszemu narodowi. Starajmy się wszyscy rozwijać i pogłębiać w sercach dzieci i młodzieży uczucia patriotyczne i więź z Ojczyzną. Wychowanie młodzieży w tym duchu ma wielkie znaczenie dla przyszłości naszego narodu i państwa. Nie można bowiem dobrze służyć narodowi nie znając jego dziejów, bogatej tradycji, historii i kultury. Polska potrzebuje ludzi otwartych na świat, ale kochających swój rodzinny kraj."
Po zakończeniu przemówienia hejnaliści odegrali hejnał Rogoźna, wypuszczono w niebo gołębie oraz strzelano na wiwat dla uhonorowania ważnych osób w państwie. Strzelanie poprowadził Bogdan Jeran, a wzięli w nim udział przewodniczący Rady Powiatu Piotr Gruszczyński, który oddał strzał na cześć prezydenta RP, Zdzisław Hinz strzelając na cześć marszałka województwa, burmistrz Rogoźna Bogusław Janus - starosty obornickiego i ks. kanonik Eugeniusz Śliwa dla uhonorowania prymasa Polski. Następnie złożono wiązanki kwiatów u stóp obelisku. Dzięki ogromnej liczbie delegacji z wiązankami, było to po raz kolejny wydarzenie wyjątkowe w skali regionu. Gdy pierwsza, reprezentująca społeczeństwo delegacja, w skład której wchodzili burmistrz, przewodniczący Rady Miejskiej i Rady Powiatu oraz proboszczowie miejskich parafii zmierzała pod obelisk, kolejka chętnych do złożenia kwiatów była tak długa, że nie mogąc pomieścić się na placu, kończyła się na ul. Kilińskiego. Gdy wszystkie wiązanki zostały już złożone pięknie ozdabiając pomnik, odśpiewano „Rotę” i na tym uroczystość dobiegła końca.
Swój udział w organizacji dnia niepodległości mieli również bracia kurkowi, którzy na strzelnicy nad jeziorem zorganizowali tradycyjne strzelanie niepodległościowe o puchar starosty obornickiego. Ostatnią częścią rogozińskich obchodów była wieczorne śpiewanie pieśni patriotycznych, które odbyło się w sali widowiskowej RCK.
Błażej Cisowski